Logo Biblioteka Publiczna
MiG Szamotuły
im. Edmunda Calliera

 

25 października był szczególną datą zarówno dla biblioteki, jak i dla osoby, którą tamtego wieczoru gościliśmy. Dlaczego?

Tego dnia mieliśmy przyjemność gościć Joannę Jax – znaną i lubianą przez wiele czytelniczek i czytelników pisarkę, której chyba nie trzeba przedstawiać. Mistrzyni gatunku – powieści historycznych i sag rodzinnych, autorka m.in. Sagi von Becków, serii Prawda zapisana w popiołach, Duchy minionych lat czy w Pogoni za nazistą. Podczas spotkania autorskiego pani Joanna wyjawiła, że dla niej również jest to szczególny dzień ze względu na premierę jej najnowszej powieści, stanowiącej już czterdziestą napisaną przez nią książkę!

Joanna Jax, a tak właściwie Joanna Jakubczak, opowiedziała m.in. skąd wziął się jej pseudonim artystyczny, jak wyglądały początki jej pisarskiej przygody, jak wygląda proces pisania powieści i zdradziła co nieco o swoich planach co do przyszłych publikacji. Zostać pisarką, to było jej niespełnione marzenie z dzieciństwa, które przypomniała przyjaciółka, a pani Joanna marzyła by pisać i podróżować. Dziś rok dzieli na miesiące, kiedy jest w trasie, odwiedzając czytelników podczas spotkań autorskich i na czas, kiedy odcina się od świata i pisze. Pisze z sukcesem i z zachwytem czytelników, a wspomniane czterdzieści książek powstało w zaledwie 10 lat. Pani Joanna opowiedziała też jak robi research do swoich książek, jakie publikacje historyczne czyta i jakie prawdziwe historie kryją się w życiorysach jej bohaterów. Oprócz historycznych źródeł autorka lubi czytać także powieści, najbardziej Kena Folletta, Jonathana Kellermana, ceni także publikacje Ryszarda Kapuścińskiego.

Spotkanie przebiegało w ciepłej, przyjemnej atmosferze, a widownię nie raz rozbawiły anegdoty przytaczane przez autorkę. Na koniec, po serii pytań od publiczności, na które Joanna Jax z chęcią udzielała odpowiedzi, nadszedł czas na podziękowania, oklaski i złożenie przez pisarkę pamiątkowych dedykacji w bibliotecznej kronice oraz osobistych książkach czytelników.
Bardzo dziękujemy za ten wieczór!

Skip to content