8 sierpnia, godzina siedemnasta, za oknem 34°C,
a my chłodząc się wentylatorami i zimną wodą,
robiliśmy naszyjniki i bransoletki.
Mimo upału na warsztaty rękodzielnicze przybyły wszystkie zgłoszone wcześniej uczestniczki.
Z drewnianych korali, wzorzystych tekstyliów i barwnych wstążek powstały piękne i oryginalne ozdoby.
Wśród najmłodszych rękodzielniczek, największym powodzeniem cieszyły się małe drewniane koraliki, z których dziewczęta robiły bransoletki, a nawet pierścionki. Duże zainteresowanie wzbudziły też wystawione przez nas książki o różnych formach rękodzielnictwa – pomysły na biżuterię, torebki, ozdoby dla domu zaciekawiły niejedną uczestniczkę. Wszak jest tyle jeszcze pięknych rzeczy do zrobienia…