Podobnie jak w zeszłym roku, w grudniu spotkaliśmy się tuż po Gwiazdce, a że w naszym klubie są dwie Ewy, było trochę imieninowo i świątecznie.
Po miłych życzeniach dla solenizantek, przy pysznym cieście z truskawkami, skubiąc dorodne mandarynki, dyskutowaliśmy nad zbiorem reportaży, którego wyboru dokonał znakomity reportażysta Mariusz Szczygieł, czyli nad 20 lat nowej Polski w reportażach według Mariusza Szczygła.
Nie były to może najlepsze reportaże, z jakimi zetknęliśmy się do tej pory, ale niewątpliwie wszystkie traktowały o czasach, którymi w mniejszym czy większym stopniu, byliśmy niegdyś świadkami.
Były zatem i nasze wspomnienia, podobnie jak w książce nie zawsze wesołe, ale i anegdoty o czasach transformacji, porównania naszego regionu do opisywanych w książce zdarzeń i nieuchronne nawiązania do dzisiejszej sytuacji politycznej i gospodarczej kraju.
Nie zapomnieliśmy jednak o teraźniejszym okresie świątecznym. Życząc sobie dobrego nowego roku, z radością odnotowaliśmy fakt, że w styczniu znów czytamy Szczygła, lecz tym razem powieść(!)
Szczygieł i powieść…???
Zapraszamy za miesiąc!