Lato bywa uprzywilejowane – zazwyczaj wtedy nie sięgamy po trudne tematy.
Jednak sierpniowa lektura naszego Dyskusyjnego Klubu Książki okazała się dla klubowiczów zbyt lekka i łatwa.
Czy przyjemna? Poniekąd tak, choć książka Augusty Docher Najlepszy powód, by żyć z gatunku new adult,
nie zachwyciła nawet klubowiczki z tego pokolenia.
nie zachwyciła nawet klubowiczki z tego pokolenia.
Powieść dobra do pociągu – stwierdziła inna z klubowych czytelniczek.
Zatem jeśli planujecie podróż…